mezczyzni...ech...
Komentarze: 1
Cos dzis nastroj mam podly, to chyba ta pogoda, chociaz chyba raczej telefon od mojej mamy, dzwonil do niej moj kuzyn, ma jakies dziwne mysli...ni to rozpaczliwe, ni to samobojcze. Powod? Zona i dzieci go nie szanuja. Dlaczego doroslego faceta nie szanuje zona i dzieci i to tak bardzo, ze mysli by targnac sie na zycie?
Dzis zaczepil mnie na gg 14 latek, bo ogladal "American Pie" i tak mu sie strasznie podobalo, ze tam dorosla kobieta zabawiala sie z nastolatkami. Odbija tym dzieciakom :-).
"Moj" facet od kawy, rozpacza, ze wina mi sie pokonczyly i koniecznie chce mi kupic malage, mowi, ze po niej cudownie mu sie ze mna rozmawia. No nie dziwie sie, tez by mi sie pewnie podobalo gdybym byla nim :-).
Dodaj komentarz